Od jakiegoś czasu zacząłem się interesować klimatem postapokaliptycznym. Myśli me dodatkowo spotęgowała obecna sytuacja na świecie związana z pandemią. Po kilku książkach fantasy zapragnąłem przeczytać coś z nieco cięższą i mroczniejszą scenerią. Coś, co będzie bliższe bardziej rzeczywistości niż fikcji, aczkolwiek zawierało będzie elementy science-fiction. Zaciekawiło mnie więc, co ten Rosjanin Dmitry Glukhovsky w swojej bestsellerowej powieści zatytułowanej Metro 2033 ma do zaoferowania. Dlatego tutaj też padł mój następny czytelniczy wybór. Postanowiłem także napisać kilka słów recenzji tej książki na Wordye by podzielić się moimi przemyśleniami po jej przeczytaniu. Metro 2033 – pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika klimatów postapokaliptycznych Jeżeli lubisz tematy postapokaliptyczne. Wyobrażasz sobie jak wyglądałby świat, który uległ…