• Rowerowy Poniedziałek Wielkanocny Wordye
    Luźny wpis

    Akcja złap oddech – luźna rowerowa przejażdżka

    Czasem trzeba złapać oddech, każdy z nas doskonale to rozumie. W szczególności w świecie jaki teraz mamy. Nie odkrywam Ameryki stwierdzając, że wszyscy nieustannie gdzieś pędzą. Praca, pieniądz, rozwijanie własnej kariery i takie tam. Nieistotne. Ważne jest, by raz na jakiś czas własnie i tu powtórzenie złapać ten przysłowiowy oddech. Ostatnio właśnie czuje, że zbytnio gonię. Osiem godzin pracy, kursy po niej i wracam praktycznie po 12 godzinach zmęczony do domu, często gęsto nie rozmawiając ze swoją ukochaną drugą połówką, która pracuje w trybie zmianowym. Czasami bywa tak, że nawet nie ma czasu zbytnio porozmawiać, tulić się, czy robić rzeczy, które normalnie robi się w związku. Jednym słowem ciężko jest,…

  • Książka a kindle Wordye
    O tym i o tamtym

    Kindle – elektroniczny czytnik kontra tradycyjna książka

    Niby książka, ale jednak Kindle. Należę do tego pokolenia, które podczas procesu edukacji kształcone jeszcze było w tradycyjny sposób. Mianowicie na długo przed tematem Wordye, gdy składałem swoje pierwsze litery oraz zaczynałem czytać miałem żywy kontakt z papierem. Dawniej masa włóknista była nieodzownym elementem i narzędziem, które służyło do nauki czytania oraz pisania. Obecnie już jednak niekoniecznie. Przynajmniej nie jeśli mamy na myśli format konsumpcji treści. Zadajmy sobie w duchu proste pytanie. Jak często sięgamy w dzisiejszych czasach po gazetę, ulotkę reklamową czy też tradycyjną książkę? Co lepsze, treść drukowana kontra treść wyświetlana na Kindle? Raczej trudno sobie wyobrazić świat bez papieru. Dopóki umiejętność pisania ręcznego, będzie wymagana w cywilizowanym…